Jak napisałem gdzie indziej:
Świetna gra! Pogrywam właśnie w wersję PL. Nie ma to jak turowy system walki, czuję się jak w starych dobrych czasach-kiedy grałem w Ambermoon(mój ulubiony cRPG, wydany tylko na komputer Amiga).

Połowicznie się zgadzam. Połowę czasu jaki spędziłem przy LoXie było fajnie, ale im dalej tym coraz większa monotonia i zabiło we mnie chęć ukończenia gry. Naprawdę brakuje jakichś urozmaiceń, unikalnych broni, ciekawszych questów, czegokolwiek. Siepanina jest fajna, ale do czasu jak już jest wszystko prawie wymaksowane i każda walka wygląda tak samo.
Swoją drogą, jeśli lubisz turówki to zapoznaj się z The Banner Saga i Blackguards - pierwszorzędne giery.

W Blackguards grałem chwilę, ale jakoś poszedł w zapomnienie(może jeszcze spróbuję).W dwójkę grałeś? Bo czytałem że ludzie narzekają...

Nie grałem jeszcze w dwójkę, ale również czytałem, że sporo błędów miała gra. W tym roku się za nią zabiorę, myślę że do tego czasu patche wszystko naprawią.

chociaż wysoko ją oceniłem szkoda tylko, że tak mocno prowadzi za rączkę i jest dość łatwa na normalnym poziomie trudności przeszedłem w 50h

Też się zdziwiłem, że gra jest łatwa na poziomie normalnym. Tyle sie oczytałem, ze gra jest trudna nawet na najniższym poziomie a to bzdura. Mam za sobą 35 godzin i zostały mi jeszcze 4 krainy do obskoczenia plus wyspy. Na początku byłem zachwycony, później gdy okazało się, że inne krainy to ten sam schemat mój entuzjazm opadł, ale nadal miło się w to gra, choć faktycznie przydałoby się jakieś urozmaicenie. Grafika wg mnie jest ładna, gorzej z animacjami podczas walki, ale te tła to cudo :) Do tego piękna muzyka... Póki co też moja ocena oscyluje przy 8/10, ale z ostateczna oceną jeszcze się wstrzymam.

no jest banalna, dla osobnika obeznanego w rpg praktycznie nie zaliczyłem deda w porównaniu do np Legend of Grimrock II w którym się nieźle męczyłem czasami.
Minęło już 2 tygodnie jak ją ukończyłem i chętnie bym pograł w jakiś dodatek albo drugą część, ta gra ma w sobie to coś co przyciąga, chce się iść dalej, i o to chyba chodzi.