Zauważyliście jak często zmieniała fryzury? Co kilka odcinków nowa. Picard i Sisco mieli cały czas jedną, w dodatku taką samą.
No zaskakujące, że „łyse pały” rzadziej zmieniają fryzurę, niż osoba o długich włosach. Gratulacje, istny Sherlocku! Oklaski!
Ona nie zmieniała fryzur, bo jej rola to jedna wielka puszysta fryzura, tylko czasem chodziła poczochrana jak np. wpadła pod ogień z fazerów i musiała się co nieco poturlać ;).
I faktycznie też porównywać ją do łysielców jest co nieco, ekhem...
Picard jest łysy, bo stary, Sisco również jest łysy - na wielu zdjęciach nie ma włosów a na tych co ma to zwykły "jeżyk" poza tym to faceci i co mieli sobie peruki zakładać - dopiero były by jaja - chaaa a pani to pani i nie ma nic dziwnego w tym ze sobie zmienia fryzury.
I rzeczywiście "mistrz" spostrzegawczości z ciebie mówiąc o fryzurach u łysych facetów - chaaaaa