Koleś ma twarz, spojrzenie i te piegi. Broń boże nie jestem gejem. ale facet ma urok
osobisty. Nie wiele musi grać by być genialnym.
Jego spojrzenie już zabija. Naprawdę ciekawy aktor. Życzę kolejnych sukcesów.
Dlaczego mężczyzna nie może skomplementować wyglądu innego mężczyzny bez takich głupich tekstów jak twój?
wyraziłem się jasno jaka jest moja orientacja, by nie było, że patrzę na Niego przez pryzmat erotyzmu, sympatii, zauroczenia itd.. w ten sposób odsuwając na dalszy plan krytyki co najwazniejsze: czyli warsztatu aktorskiego, umiejętności, haryzmy czy potencjału
Temat może stary, ale jedno trzeba sobie przyznać - kolesiowi bliżej do laureata w konkursie o dodatkowy chromosom, niż ciekawego spojrzenia. Nie dało się Niezniszczalnego oglądać przez tą tępą facjatę, z Ostatnim domem po lewej było jeszcze trudniej, a o Glassa to już się całkiem poważnie boję, bo seans dopiero przede mną.