Dlaczego ten pan dostał tak malo nagród? Szczerze mówiąc nie wiem o żadnej, jeśli ktoś uzupelni moją wiedzę będę wdzięczny. Dla mnie to conajmniej dziwne niedorzeczne i bezsensowne.
znalazłem informacje świadczące że otrzymał jakieś nagrody, niestety do oscarów był tylko nominowany, jedną z nagród był złoty glob dla najlepszego show telewizyjnego "Alfred Hitchcock Przedstawia", dostał też nagrodę NBR za "Topaz" i kilka złotych laurow za najlepszego producenta/reżysera. To wszystko jednak bardzo mało jak na ponadczasowego arcymistrza kina
Jedyną dużą nagrodą o jakiej słyszałem była Nagroda im. Irvinga G. Thalberga. Wręcza się ją co kilka lat podczas ceremonii wręczanie Oscarów. Hitchcock, za życia, ogólnie nie był zbyt lubiany przez krytyków. Przykład - "Zawrót wielu". Większość fanów twórczości Hitchcocka ma go w ulubionych, a w latach 50, przyjął on się z ostrą krytyką.
Outsiderem nie był, ale dopiero po jego śmierci, w pełno doceniono jego talent - sporo jego filmów jest na wysokich rankingach internetowych i branżowych. Czyli i krytyka zaczęła go cenić. Może ludzie muszą dojrzeć do dobrego kina ?
Nagrody, np. Oscary są oczywiście ważne, ale nie są one wyznacznikiem wielkości reżysera. Wielu dobrych twórców nie dostało nagród, a ich dzieła pamiętamy do dziś. Czego nie można powiedzieć o wielu słabych filmach, które z niewiadomych przyczyn były obsypywane nagrodami.
rebeka oskara za najlepszy film? moge prosić jakiś link potwierdzajacy te wiadomość, wydaje mi sie conajmniej mało prawdopodobna
zwracam honor, słucsznie, rebeka dostala oskara za najlepszy film, tylko dlaczego nikt o tym nic nie wiem? dlaczego na stronie rebeki nie ma o tym wzmianki ????
Pewnie byla zanim zaczelo sie to zamieszanie z nagrodami... Ale to chyba jeden z tych filmow, ktory zgarnal nagrode za najlepszy film roku i zadnego innego oskara.
sorry, jeszcze za zdjecia ;) a tytul najlepszego rezysera zgarnal mu sprzed nosa John Ford za "Grona gniewu"
może mało nagród dostał ponieważ w tym samym czasie niektórzy byli lepsi od niego. on sam był zajebisty ale nie najlepszy. zrobił mase filmów - liczy się jednak jakość a nie ilość. inną sprawą może być to że po prostu się na nim nie poznali. Tarantino też dużo nagród(tych z AAF) nie zbiera, tak samo oscara nie dostał Leon Zawodowiec - chyba jednak niektórzy byli od nich jeszcze lepsi(nikomu nic nie ujmując).
ale proszę, nie porównuj hitchcocka do bessona jeśli masz choćby znikome pojęcie o kinematografii.
poza tym , czy możesz mi powiedzieć kogo masz na myśli mówiąc "niektórzy byli lepsi od niego"?
powiedziałem "może" na początku zdania więc czytaj uważnie... iże może byli lepsi Ci którzy w tym czasie nagrody zdobywali. a hitchcocka do bessona nie porównałem tylko napisałem że jego najlepszy film (jakim jest "Leon") oscara też nie dostał
czytam uważnie i wyraźnie widzę, napisałeś:
może dostał mało nagród
ponieważ w tym samym czasieniektórzy byli lepsi od niego
nie napisałes może byli lepsi tylko moze dostal malo nagród- więc ty pisz poprawnie składniowo , a nie przyczepiaj się ze ktoś dokładnie czyta
bo potrafię czytać ? a ty nie potrafisz pisać ?
no cóż bywa i tak a komentarze świadczą o nas samych więc nie zgłaszam twojego do usunięcia
pozdrawiam
Sir Alfred dość pogardliwie traktował takie nagrody jak Oscar, a reżyserów takich jak Ford, czy Capra ( choć nigdy nie wymienił ich z nazwiska) pogardliwie nazywał "zbieraczami Oscarów".
Hitchcock tworzył filmy przede wszystkim dla widzów, nie bacząc na krytykę, która nie dażyła go zbyt dużym szacunkiem.
Hitchcock zawsze bardziej był ceniony w Europie, amerykańska publiczność nie rozumiała niektórych scen jego filmów, na suspens reagując śmiechem. W wersjach amerykańskich Hitchcock te sceny wycinał.
Ale wytłumaczenia dlaczego nigdy nie dostal statuetki Oscara dla najlepszego reżysera udzielić nie potrafię.
Jak wspomniałem był ceniony w Europie, jednak tutejsi krytycy uważali jego filmy za czysto rozrywkowe, a takie wtedy nagród nie dostawały.