Jeden ze słabszych filmów tego reżysera, Blow out jest dużo, dużo lepszy. Co się tyczy Angie Dickinson to może była sexy w kilku scenach np. w taksówce ale to wszystko, na dodatek jej wiek aż bije oczach, zestarzała się niezbyt pięknie, gra rolę kobiety znudzonej życiem, szukającej wrażeń, wcale mi jej postaci nie żal, szukała wrażeń to je otrzymała. W tej roli widziałbym Joan Collins która jest rówieśniczką Angie Dickinson ale jest kobietą zjawiskową i wyglądała dużo młodziej od niej około 1980 roku.