polecam fanom teatru,
co prawda przeniesienie humoru teatralnego na ekrany jest przedziwne w odbiorze widza. sytuacje, które z dystansu
kilku metrów wydawałyby się przezabawne, czasem aż rażą niezgrabnością zamknięte w wymiarze 2D.
mimo wszystko to bardzo sympatyczny eksperyment,
film jest zabawny, lekki, postacie bardzo przerysowane, intryga banalna i klarowna.
nota 4, dla tego filmu, w moim odczuciu jest za niska.
komedia jako gatunek sam w sobie jest pretensjonalna i ma za zadanie rozśmieszyć widza, warto o tym pamiętać
oceniając, a przede wszystkim oglądając, Podejrzanie Zakochanych!
Taka niska nota też mnie zastanawia. Typowa komedia - dość błaha fabuła, za to pełna gagów i przerysowań, w której nie ma żadnych podtekstów, ma po prostu śmieszyć. Głupie to, ale śmieszne - cóż poradzić. Taka rola komedii. Co rusz parskałam śmiechem z powodu absurdu niektórych scen, ale przede wszystkim przerysowań w grze aktorów. Dla mnie ten film wymaga właśnie polotu od widza, bo na dosłownym poziomie - jest dość głupiutki, ale absurdalność niektórych dialogów, scen i gry - śmieszy.
Bardzo dobrze zagrane role; Bohosiewicz, Kasprzykowski i Królikiewicz mają autentyczny talent komediowy i robią bardzo dobrą robotę w tym filmie.