Dawno się nie wkurzyłem patrząc na zachowania pewnych ludzi. Reakcje pewnych postaci wręcz absurdalne. Wyobrazić sobie sytuację, gdy mówisz komuś, że coś się stało i starasz się mu pokazać dowód albo przekonać, że masz rację, a ktoś mówi, że nie będzie patrzył bo... nie, bo nie będzie i on ma rację.Czysty absurd. Nie wiem czy to amerykanie są tacy głupi, czy to postacie tak przerysowane.
King musiał się złapać za głowę, jak obejrzał tę ekranizację.
Wiem, że ten przykład może wywołać kontrowersje, ale zobacz jak zachowują się ludzie w czasie tej tzw. "pandemii". Mózg wyłączony, żadnych pytań, zgodnie z tym co mówi magiczne pudełko (tv), własną rodziną gotowa cię zagryźć, gdy próbujesz rzeczowo przedstawić absurdy tego cyrku. Obcy ludzie bez cienia refleksji atakujący cię za brak kawałka szmaty na twarzy. Z ludzi można naprawdę szybko zrobić bezmózgie zwierzęta podążające za głosem z telewizora, więc w sytuacji tak ekstremalnego i nieznanego zagrożenia mogą zachowywać się naprawdę irracjonalnie - dać im proroka, który będzie miał siłę przebicia i mały dowód swojej wersji (jak główna negatywna antagonistka przy kontakcie z nieznanym) i pójdą w ciemno.
Gdy oglądałem ten film lata temu też wydawał mi się absurdalny. Teraz po 2 latach tego cyrku bardzo zyskał w moich oczach.