Nic dodać nic ująć, jak tylko powiedzieć: arcydzieło techniczne!
Może fabularnie film nie jest wyrazem geniuszu,ale zaskakujący i uniwersalny pod każdym względem i to się liczy.
Natomiast pod względem technicznym...gra świateł...kolory...ujęcia... sceny godne pozazdroszczenia... Trzeba obejrzeć przynajmniej 2 razy: jeden dla fabuły, drugi skupiając się na mistrzowskich ujęciach i umiejętności operowania kamerą!
Polecam!!!