PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33988}
6,3 13 120
ocen
6,3 10 1 13120
4,9 7
ocen krytyków
Femme Fatale
powrót do forum filmu Femme Fatale

.........

ocenił(a) film na 10

Byłam wczoraj na tym filmie i miałam mieszane uczucia. Ciężko było mi stwierdzić jakie wrażenie na mnie zrobił.Strasznie zakręcony :)) Spodziewałam się zupełnie czegoś innego. Nie jestem rozczarowana, ale jednak coś mi się ewidentnie nie podobało, a mianowicie zakończenie. Dobry wybór złej i zepsutej kobiety, a na końcy heppy end. :))))
Ale ponieważ był zaskakujący, nie można było przewidzieć końca i generalnie był ciekawy, daje mu 10/10 :)))))

ocenił(a) film na 8
Aurora

Zgadzam sie...
Rowniez spowiedzialem sie czegos innego. Zakrecony film... Warto zobaczyc. Swietna muzyka i niektore (nie zdradze ktore ;) ujecia.

ocenił(a) film na 10
Aurora

Jaki happy-end???
Droga Auroro!
Wiem, że oglądałaś "Femme Fatale" ponad pół roku temu, ale sugeruję abyś obejrzała ten film jeszcze raz!... Przyjrzyj się dokładnie, pomyśl... a zobaczysz, że nie ma szczęśliwego zakończenia... Jest tylko sen o lepszym i sprawiedliwym życiu.

JackieEs

na pewno?
Uwazasz, ze to byl sen? To zakonczenie? Taki przedsmiertny? Cos w tym jest. A moze snem bylo samobojstwo Lilly i ucieczka do Stanow pod jej nazwiskiem?

ocenił(a) film na 10
gw1azdeczka

możliwe...
...ale możliwości jest kilka.
Twoja wersja najmniej mi się podoba, ponieważ niesie ze sobą najmniej ciekawą konkluzję: przyśniło jej się, że będąc złą dziewczynką źle skończy, więc postanawia być dobrą i będzie happy end.
W mojej wersji: ona jest zła i źle kończy, a dopiero potem (już po śmierci) "rozmyśla" nad swoim postępowaniem; żałuje bo wszystko mogłaby ułożyć się inaczej.
A trzecia wersja jest taka, że ona ginie już na początku, tzn. gdy zostaje zrzucona z hotelowego "balkonu"! A reszta filmu to już rozważania jak mogłyby się potoczyć jej dalsze losy.
Potwierdzić to może pojawianie się (na początku) na ułamki sekund postaci, które później pojawiają się w jej życiu (męża mija na w/w balkonie, szef jego ochrony w windzie itp.) ... coś jak w "Mulholland Drive".
Wadą tej wersji jest to, iż trudniej ją wyjaśnić i zinterpretować.
Dlatego, co tam!... pozosataję przy swoim.
Pozdrawiam.

JackieEs

a może?..
Ja osobiście chyba prędzej zapomnę możliwości interpretacji, nim zdecyduję się na jakąś konkretną. Trochę to zamieszane.. nawet bardziej niż trochę! - bądźmy szczerzy. A może właśnie tak to zostawić? Może nie analizować? Przyjąć jako ciekawą bajkę..

ocenił(a) film na 10
gw1azdeczka

Najlepiej...
...przyjąć jedną wersję interpretacji i ... tak to zostawić i... tego się trzymać. Wtedy "FF" będzie ciekawą (znakomitą!) bajką z drugim dnem. Dzięki temu zapamiętasz ten film... i nie powiesz o nim "głupia, bezsensowna bzdura"... co byłoby wg mnie wielce niesprawiedliwe wobec Briana De Palmy, ponieważ zrobił nietuzinkowy i niegłupi film.
Pozdrawiam.

JackieEs

no właśnie
Okay, tak też może być. Z tym że.. film mi się podobał, owszem, ale.. po paru dniach już nie pamiętam poszczególnych wersji interpretacji.. film mnie wciągnął, ale, jak widać, na krótko. Zdarza się.

De Palmę kocham za "Scarface" i tak już zostanie - dodaję, żeby nie było, że jestem uprzedzona do Briana. Bo nie jestem :D

ocenił(a) film na 8
Aurora

świetnie! nie wpadłem sam na te interpretacje.
a w filmie jest kilka podobnych, do wcześniejszych filmów B.d.P. motywów np. podglącz i kobieta z "świadek mimo woli".
A z logicznych błędów to tylko zauważyłem że byli wspólnicy laury, jakoś niedługo się starali wyciągnąć z niej informacje;)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones