Nie rozumiem zachwytu nad filmem. Historia była słaba - po godzinie miałem już dość i jedyne dobra gra aktorska pozwoliła dotrwać do końca. Film nie tyle nudził, co pozwalał wyjść z założenia, że nic ciekawego dalej się nie wydarzy. Nie polecam, a nawet odradzam.
Moze miałeś inne oczekiwania co do tego filmu ,albo nastawiłeś sie na inne kino . Pamietaj, ze jest krecone w przepieknym miejscu w Irlandii a to juz daje możliwości pokazania widokow i spowolnienia akcji . Czy nie jest to bonus dla Ciebie ? Do tego to rok 1923 czas walk o niepodleglosc , to tez determinuje opowieść. Nie kazdy film spodoba sie wszystkim ,moze warto poczytac o nim wczesniej . Ten film ma duzo walorow artystycznych i troche nominacji , więc może być trudny w odbiorze. Ale zaraz odradzac .......
Tak to prawda ,ale film to nie tylko fabula . Przecież kiedy ogladamy jakąś opowieść zwracamy uwage tez na inne elementy jak : muzyka, zdjecia, montaz, kostiumy itd. Nie mozna tych elementow oddzielac. Mnie urzekły krajobrazy i nic na to nie poradze.
Widoki, często dosłownie te same ujęcia, nie są w stanie zrekompensować kompletnie absurdalnej, przeciągniętej na dwie godziny fabuły, której dużo krótsza, a dosłownie równoważna wersja, została przedstawiona w zwiastunie. Dialogi niczego nie wnosiły, postacie nie były wcale głębokie ani złożone psychologicznie, a akcja była absurdalnie wolna i sztucznie wydłużona. Nie pojmuję, czym wszyscy się zachwycają.