PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=4833}
8,2 270 032
oceny
8,2 10 1 270032
8,0 42
oceny krytyków
Człowiek z blizną
powrót do forum filmu Człowiek z blizną

Pierwszy raz widziałem będąc szczeniakiem, ale zrobił na mnie duże wrażenie. Po latach i przy kolejnych seansach dało się wyłapać kilka błędów, ale i tak nie psują odbioru całości i nadal lubię tu wracać :)

Pacino zajebisty. Widać, że podszedł do sprawy z dystansem, a nie całkowicie śmiertelnie poważnie. Jest furiatem, jest poważny, zabawny i ogólnie mamy przegląd różnych emocji i zachowań, co tylko pokazuje, że był w stanie wiarygodnie oddać każdą stylistykę przyjętą przez twórców. Dużo tekstów i powiedzonek zapadających w pamięć, ale spore wrażenie robi jego furia w scenie rozmowy w salonie Lopeza :) Tak wrzasnął, że Steven Bauer, aż się wzdrygnął :)

Bardzo dobry jest też Paul Shenar jako Sosa. Nie wyobrażam sobie innego aktora w tej roli. Patrząc na metraż filmu jest go stosunkowo mało, ale w każdym momencie, gdy się pojawia czuć charakter i mega charyzmę. Zajebisty casting. W sumie cała obsada ogólnie się sprawdza. Jeśli o mnie chodzi to nie widzę w tej produkcji nikogo kto jakoś, by dołował czy mocno zawodził i wyraźnie odstawał.

Kolejny plus to muzyka. Wszelkie zrobione motywy czy utwory dobrane zajebiście. To był w sumie chyba pierwszy film przy którym zwróciłem uwagę, że produkcja to nie tylko aktorzy, sceny i teksty, ale właśnie cała reszta jak klimat i muzyka. Byłem szczeniakiem i otworzyłem oczy. Po pierwszym seansie od razu sprawdzałem kto odpowiada za ścieżkę dźwiękową, by dotrzeć do tych kawałków. Po dziś dzień są na mojej playliście :)

Zastrzeżenia mam co do poprowadzenia końcówki i to w zasadzie jest mój jedyny zarzut do tej produkcji. Tony wraz ze swoimi dwoma ludźmi i Albertem leci zająć się celem, pozostałym mówi, by wszystkiego doglądali. nikt nie interesuje się tym, co robi Manny, który wiadomo, co robi :), a potem okazuje się, że matka Ginę śledziła cały czas i wiedziała co i jak i finalnie wyszło, że starsza i biedna pani miała większy zasób informacji niż ludzie Tonego, którzy zostali na miejscu i mieli wszystkiego doglądać. Jak dla mnie to się trochę kłóci i wypada marnie, ale potem znowu mamy do czynienia z dobrymi tekstami czy scenami, które budzą emocje, więc pewnie nie każdy zwrócił uwagę na to o czym napisałem, ale w sumie mniejsza o to.

Produkcja ma swoje braki, ale ilość plusów starannie je zakrywa, więc można przejść obok tego. Ktoś może uznać, że się czepiam, ale tak nie jest. Występuje zgrzyt, który mimo wszystko nie psuje całości. Takie są fakty :)

Nigdy nie zapomnę sceny, gdy Tony pali fajka i gapi się na sterowiec. Niesamowity moment :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones